Ekranizacje, które są lepsze niż książki
Nie ma siły, która stworzyłaby dobrą ekranizacje, ponieważ to niemożliwe. Film musiałby wtedy trwać kilka godzin, jeśli nie więcej. Czasami historia jest skrócona, a innym razem powstaje zupełnie nowa, mało podobna do pierwowzoru. Wiele ludzi narzeka na drugą opcje - bo jak można tak zepsuć książkę? Nie mniej jednak, nie zawsze się z tym zgadzam. Pragnę dzisiaj przedstawić Wam trzy powieści, których ekranizacje bardziej mi się podobały od książek, własnie dlatego, że stworzyły coś zupełnie innego.