Posty

New year, new me FINALLY

Obraz
Za cztery dni nastanie Nowy Rok - 2018. Dla mnie ważny rok, w którym skończę 18 lat i rozpocznę klasę maturalną. Czekają mnie nieuniknione zmiany, lecz i ja sama chcę wprowadzić własne zmiany do mojego życia. Czy to będzie MÓJ rok?

220 days

Obraz
Od ostatniego wpisu na blogu minęło 220 dni. Zapraszam na małą relacje, co się działo w moim życiu przez ostatnie miesiące.

Nie lubię czytać książek

Obraz
Nie lubię czytać książek. Dobrze, może jest kilka powieści, które bardzo mi się podobają. Ale nie cierpię na książkoholizm tak jak myślałam przez... wiele lat. Nie wiem czy to kwestia tego, że ostatnio nie mogę się zachwycić żadną wydrukowaną opowieścią czy tego, że wręcz zmuszam się do czytania, jakby to był obowiązek. Już mnie to nie cieszy. Nie wiem czy kiedykolwiek cieszyło. Zaczynam się teraz zastanawiać jak jeszcze wiele rzeczy sobie wmówiłam. Jak wiele swoich hobby i cech jest tylko narzuconym przeze mnie wymysłem.

Humaniści nie umieją matematyki

Obraz
Czym się różni balkon od humanisty? Balkon utrzyma rodzinę. Znasz ten żart? Ja, tak. Słyszę go za każdym razem, gdy mówię do jakiej klasy chodzę. Dzisiaj opowiem Wam trochę faktów i mitów na temat profili w liceum.

Zostań blogerką

Obraz
Czy Wy też tak macie, że ciągle, wciąż i wciąż pytają Was o przyszłość? Co chcielibyście robić, czym się zajmować i takie tam sprawy. Miesiąc temu miałam wypadek i ratownik medyczny, aby utrzymać ze mną kontakt spytał na jakie studia się wybieram. Mała rada - nie zadawaj już nigdy więcej tego pytania.

Sky is always beautiful - wersja podróżnicza

Obraz
Nigdy Wam nie mówiłam o moich podróżach...może zacznę? Niestety, jakoś ostatnio brakuje mi słów, więc wszystko wyrażę w zdjęciach. Z różnych miejsc, w różnym czasie, w różnych okresach mojego życia. Moje ukochane niebo. 

Daję znak życia

Obraz
Dobry wieczór, z tej strony Muffled Sunrise, czyli tak naprawdę ja, Patrycja. Może to dziwne, ale dopiero przyzwyczajam się do używania swojego imienia, ponieważ w moich ustach brzmi tak obco. Wiem, że to nie ma sensu, nieważne, postaram się teraz przejść do rzeczy, ponieważ bezapelacyjnie należą się Wam wyjaśnienia. No właśnie, jest tam kto?